niedziela, 10 stycznia 2016

Perfumy mówią same za... Ciebie!

            Zapach jest ważnym elementem każdej sytuacji, współtworzy ją, by potem latami się z nią kojarzyć. Zapachy są klimatotwórcze, charakterystyczne, komunikatywne, a my czujemy je mimo woli. I choć to w gorący dzień w autobusie może być utrapieniem, to w sytuacjach,  w jakich zależy nam na konkretnym efekcie, będzie naszym sprzymierzeńcem! Chcesz coś powiedzieć przyszłemu szefowi, kandydatowi na chłopaka, koleżankom? A może chcesz zakomunikować, że… nie chcesz nic o sobie mówić póki nie zdecydujesz inaczej? Zrób to bez słów.





            Na rynku mamy setki, jeśli nie tysiące perfum o różnym charakterze. Jak wśród nich znaleźć te, które do Ciebie pasują? Najprościej byłoby udać się do perfumerii i tam wąchać tyle bloterów, na ile czas nam tylko pozwoli. Niestety, to nie jest najlepsza droga. Po pierwsze, nos szybko się męczy i przestaje odróżniać zapachy, nie pomoże nawet kawa wąchana dla zresetowania. Po drugie, perfumerie pełne są zapachów samych perfum, a także innych kosmetyków, jak również woni, które przynoszą ze sobą klienci, łącznie z zapachem tytoniu i pizzerii, z której właśnie wyszli. Nie mówiąc już o tym, że to jak pachną perfumy na papierku niewiele ma wspólnego z tym, jak będą się układać na danej skórze. To prowadzi do wniosku, że każde perfumy trzeba przetestować na sobie, choćby w internecie zamawiając ich próbkę. Ale jak wybrać próbkę zapachu, który ma szansę nas w sobie rozkochać? Zastanów się, jakie cechy ma odzwierciedlać Twój zapach.

Czyste i świeże?

            Nie masz ochoty w ciągu dnia w pracy budzić namiętności, nadmiernie zwracać na siebie uwagi, sugerować, że jesteś pełna temperamentu i na zawołanie gotowa na każde szaleństwo. Chcesz pachnieć czysto, ale z klasą, przywodzić na myśl jasne sytuacje, zaufanie, profesjonalizm, rozsądek i umiar, a jednak i niemarnową z byle powodu energię? Wybierz zapachy, które kojarzą się z czystym praniem, bawełną, świeżym powietrzem, mydełkiem. Tak pachnie kobieta zadbana, ale nie przestylizowana, subtelna, ale nie bez życia, profesjonalna, ale nie żyjąca dla kariery. Tego typu wonie sprawią, że osoby w Twoim otoczeniu już na sam Twój widok poczują spokój, odbiorą Cię jak powiew świeżości, naturalnej witalności, symbol swego rodzaju skromności i umiaru, rozsądku. Być może nawet będą u Ciebie szukać rady, wsparcia, ukojenia. Nie przeszkadza Ci to? Spróbuj zapachów takich jak Sarah Jessica Parker Lovely,  Trussardi Bianco, Emporio White, Cartier Eau de Cartier, Jil Sander Pure, Clinique Happy Heart, Narciso Rodriguez For Her EDP,  Stelle In Two Peony, Trussardi Skin, Anon Perceive, Tesori d’Oriente Muschio Bianco, Carachel NOA.

Elegancka i klasyczna, ale nie nudna

            Nie dla Ciebie kompromisy, jeśli chodzi o klasyczną kobiecość. Chcesz być szykowna, stylowa, wyrafinowana, nie przeszkadza Ci nawet, jeśli pachniesz po prostu… luksusem. Nie kryjesz swojego eleganckiego stylu. Chcesz być postrzegana jak uosobienie klasy. Budujesz zdrowy dystans do ludzi, co nie znaczy, że nie lubisz z nimi przebywać. Jednak wolisz, gdy to Ty decydujesz komu okażesz swoje emocje, kiedy i o ile zmniejszyć dystans. Uwielbiasz dumną kobiecość, siłę, ale i pewność, że robisz wrażenie, o jakie Ci chodzi. Nie chcesz się zastanawiać, czy nie wyszłaś na naiwną lub bezbronną. Masz mieć pewność, że zapamiętają Cie jako atrakcyjną, ale zdecydowaną. Nie zawahasz się wypróbować klasycznej „Piątki” Chanel, ale myślę, że na zwykły dzień doskonale Ci posłuży np. J’adore Diora, Chanel Chance, Salvadore Ferragamo Signiorina Eleganza, Chanel Coco, Chanel Allure, Balenciaga Cristobal, Guerlain Shalimar, Sisley Eau de Soir, Giorgio Armani Si, czy stosunkowo nowe Cartier La Panthere, Estee Lauder Modern Muse EDP, Shiseido Zen.

Słodka, ekspansywna i śmiała

            Perfum słodkich jest naprawdę ogrom, zwłaszcza w ostatnim czasie. Nic dziwnego, że zrobiły tak wielką karierę. Takie perfumy na kobietach… uwielbiają mężczyźni, bo kojarzą im się z seksapilem, żywiołowością, odwagą i kokieterią. Są bardzo uwodzicielskie. Z kolei kobiety odnajdują w nich tę część siebie, która odpowiada za ich optymizm, zalotność, chęć na zabawę i flirt. Poza tym są to zapachy wielozadaniowe. Z powyższych powodów nadają się na randkę, czy imprezę, ale poprawią humor w zwykły zimny jesienny wieczór, doskonale rozgrzeją zimą i zachwycą naszych bliskich w różnym wieku, z najmłodszymi włącznie, więc bywają doskonałym pomysłem na prezent. Ale uwaga, słodziaki nie są dla każdego i warto z nimi uważać latem. Potrafią przyprawić o mdłości, ból głowy, zmęczyć, osaczyć „nosicielkę” i otoczenie, zwłaszcza przedawkowane. W rozsądnych ilościach nadają się także do pracy, zwłaszcza takiej, w której liczy się odwaga, fantazja, doskonały, serdeczny i spontaniczny kontakt z ludźmi. Jeśli  jesteś pewna, że to właśnie rzucającej się w nos słodyczy pragniesz, wypróbuj koniecznie np. Victor&Rolf Flowerbomb, Cacharel Amor Amor, Salvadore Ferragamo Signiorina EDP, Victoria’s Secret Bombshell, Prada Candy, Rihanna– Reb’l Fleur, Britney Spears Fantasy, Dior Hypnotic Poison, Playboy Play it Wild, Kylie Minogue Darling.
            Pamiętajmy jednak, że wybór perfum to zawsze kwestia niezwykle indywidualna i oparta właściwie wyłącznie na własnych upodobaniach. Wszelkie przewodniki należy traktować zawsze jako ogólne wskazówki, podpowiedzi, a nie gotowe recepty. Nic nie zastąpi testu i to nie na papierku, ale na własnej skórze.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz