Czy fluid, który kosztuje mniej niż 30 zł naprawdę może być lekki, trwały, kryjący i wygładzający, a do tego potrafi wydobyć blask cery? Wydaje się to nierealne, zwłaszcza, jeśli chcemy szukać istnego cudu na "średnich" półkach Rossmana i Hebe. Ale Catrice HD Liquid Coverage nie bez powodu zachwycił już tysiące kobiet i stał się gwiazdą strefy beauty w internecie. Nie jest idealny (irytuje choćby mały wybór kolorów), ale takowych nie ma, nawet wśród wysokopółkowych produktów. Na pewno jednak ogromne wrażenia robi. Przysłuży się szczególnie wiosną i latem, kiedy krycie się przydaje, piękny wygląd na zdjęciach też (a to formuła HD), a do tego, gdy na pewno nie mamy ochoty na solidną, widoczną tapetę.
Czemu tak zadziwia? Bo godzi sporo skrajności! Każdy kto szuka porządnego krycia, matu i trwałości od razu myśli o Estee Lauder Double Wear, ewentualnie Revlonie Color Stay, może też brać pod uwagę Mac Prolongwear itp. To jednak podkłady ciężkie, które zazwyczaj widać na cerze, wiele kobiet także ma odczucie ściągnięcia i wysuszenia buzi, czuje podkład na skórze. Jest ona pięknie ujednolicona, a makijaż prawie nie do zdarcia, ale jednak to po prostu solidna, widoczna tapeta. Jeśli nie chcemy takiego efektu, można próbować się zwracać ku podkładom lżejszym, świetlistym, ale to już niemal zawsze kosztem krycia i trwałości, czy matu. Oczywiście, są wyjątki, np. Nars All Day Luminous, który jest bardzo trwały, lekki, wydajny - kropla wystarczy do pokrycia połowy twarzy, matuje na długi czas, ale jednocześnie z daleka widać, że pięknie odbija światło, tyle że... kosztuje około 200 zł.
I tu właśnie wkracza na scenę Catrice HD Liquid Coverage, który także naprawdę dobrze kryje, jest trwały, matuje, a przy tym cieniutka warstwa wodnistego płynu wystarczy, aby uzyskać zadowalający, ale subtelny, naturalny efekt. Jest nieco mniej trwały niż Nars All Day, może również minimalnie więcej go potrzeba, aby pokryć cerę, ale za to uzyskujemy dużo gładszy efekt! Nie wchodzi w pory, nie podkreśla zmarszczek mimicznych (co Narsowi się zdarza, np. gdy nie jest dość dobrze wymieszany przed użyciem). W świetle dziennym buzia z Catrice HD jest wyrównana, wygląda świetliście i świeżo, co oczywiście nie jest łatwe do uzyskania podkładami kryjącymi, matowymi i trwałymi. A w tym przypadku warto spróbować, zwłaszcza, że ryzykujemy ok. 20 zł, a nie ponad 200.
Wady? Mimo wszystko podkład matuje, więc cery suche mogą czuć pewien dyskomfort, ale minimalny, który zresztą powinien usunąć porządny krem nawilżający. Gama kolorystyczna nie powala. Jest jasna, ale z drugiej strony nie bardzo jasna. O tej porze roku Polki raczej powinny się zadowolić dwoma pierwszymi odcieniami gamy, a kiedy się już mocniej opalą 030 będzie dla wielu całkiem w porządku. Natomiast dziewczyny o śniadej karnacji mogą przed latem próbować koloru 040, który jednak ciemny wcale nie jest! Zdecydowanie latem się dla nie sprawdzi. Ale może warto jak najdłużej nadrabiać pudrami brązującymi, bo wykończenie fluidu jest tego warte: mało widoczne, naturalne, matowe, a jednak nie tekturowe czy płaskie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz