1. Przystępna cena za udane zapachy
Wiele kobiet kocha zapachy słodkie, namiętne, uwodzicielskie. Wtedy kupując im prezent warto postawić np. Halle by Halle Berry. Dzięki swojemu urokowi robią dużą karierę już od kilku lat. Ich popularność ciągle nie mija. Są ciepłe, zmysłowe, ale nie natrętne czy duszące.
![]() |
| Około 60 zł za 30 ml to przystępna cena za perfumy, które docenią wielbicielki słodkich, dobrze skrojonych zapachów, robiących duże wrażenie na otoczeniu. |
***
Ives Rocher to firma, której zapachy kocha wiele pań. Inspiracją do ich powstania jest natura, dlatego są niezwykle przyjemne w odbiorze, nie drażnią. Sporo z nich jest więc dość bezpiecznych, bo nie powalają mocą czy kontrowersyjnymi nutami, ale bywają również bardzo intrygujące. Doskonałe na co dzień.
![]() |
| Myślę, że z dużą szansą na sukces można postawić np. Quelques Notes d'Amour, który na stronie Ives Roches jest w niezłej promocji. Teraz zapłacimy za niego tylko 87 zł i to aż za 50 ml. |
Wiele pań lubi podkreślać swoją typowo kobieca stronę, na którą składa się często nieco tajemniczości, odwagi, zmysłowości i nutka romantyzmu, a właśnie takie perfumy sygnuje Beyonce. Można się zatem przyjrzeć serii Heat, zwłaszcza, że perfumy o pojemności 100 ml dzięki stronie perfumesco.pl można mieć już za około 57 zł! Wersja Wild Orchid to obecnie wydatek ponad 70 zł za 50 ml (promocja -30%). Nie są zapachy najlżejsze, ale na pewno robią wrażenie. Jedne z ulubionych mojej mamy, które zresztą chętnie podkradam, gdy mam okazję ;)
***
Mexx Woman dostaniemy w każdym Rossmanie, a uważam, że to świetnie pomyślany, energetyzujący, pełen dobrych emocji zapach. Zestawiony z oficjalną kreacją potrafi być elegancki, ale doskonale sprawdza się też jako dzienny, do dżinsów. Wydaje się typowo "miejski", ale uchodzi czasem i za... sportowy! Sprawi wielką frajdę niejednej kobiecie.
![]() |
| Mexx Woman, z tego co zauważyłam, jest obecnie w promocji 75 zł za 40 ml. Idealny na wiosnę i lato dla aktywnych, bardzo żywych, wesołych optymistek. Nie dusi, nie męczy, nie obciąża, ale za to czyni życie radośniejszym. Ratuje latem, bo nawet w największe upały pozwala się cieszyć ciekawymi perfumami. |
Euphoria Calvina Kleina - te perfumy to już nie tylko hit. To legenda, fenomen. Są na rynku chyba od 2005 roku i nieprzerwanie wabią kobiety, a one za ich pomocą swoich ukochanych ;) Skąd ta moc? Te perfumy są genialnie skomponowane. To zapach seksowny, ale jednocześnie nie ciężki. Świeży, ale nie cytrusowy. Tajemniczy, głęboki, zyskujący coraz to inne walory w zależności od temperatury skóry i otoczenia, naszego ph. Intrygujące, uzależniające. Problem jest tylko jeden: kobiety, które początkowo widziały w nim "tego jednego jedynego na wieki", przez lata mogły go czuć... od mnóstwa koleżanek. To może drażnić, a niektóre panie nużyć. Jeśli jednak kobieta, która ma go dostać w prezencie jeszcze go nie miała, bądź nic nie wiemy o jej niechęci do tych perfum, naprawdę warto, bo to dla wielu kobiet kosmetyk wszechczasów. Wracają do niego znów i znów.
3. Drożej, ale to już wielkie hity!
Bywają okazje, które chcemy podkreślić więcej niż tradycyjnym upominkiem. Mamy ochotę zrobić kobiecie wyjątkowy prezent, czyli oprócz jakości i marki zaoferować jej prawdziwy hit. Oczywiście im większa inwestycja, tym większe obawy, że zmarnujemy potencjał okazji. Jak sobie z tym radzić? Można się podeprzeć statystką, sprawdzić co sprzedaje się najlepiej. Wielkie marki dają nam jako bonus coś jeszcze: przepiękne flakoniki, które same w sobie dają wrażenie obcowania z luksusem, klejnotem. Samo patrzenie na taki prezent to już wielka przyjemność.
Perfumy, który sprzedają się wspaniale już od dłuższego czasu? Choćby kobiece, ale też nie nazbyt zobowiązujące Armani Si, Chanel Allure (miłość mojej siostry, więc zapach dobrze mi znany, ręczę za jakość ;)) lub Chanel Chance... Nie będą razić ani w biurze, ani na imprezie, ani nawet psiknięte na ciepły sweter.
Hitem są też typowo słodkie Opium Black YSL czy modne od lat, również "słodziakowe" Flowerbomb marki Victor&Rolf (idealne nawet dla bardzo młodych dziewczyn). Oprócz tego, że zapachy hipnotyzują i uwodzą fantazyjnymi nutami, to jeszcze są klejnotami na półce. Opium Black z jednej strony rozczarowuje, bo nie jest "black", bardziej kojarzy się z różem, ale z drugiej wpisuje się w bardzo modne trendy, które kocha wiele kobiet lubiących flirtować z użyciem zapachu ;)












Brak komentarzy:
Prześlij komentarz