Woda termalna Uriage nie tylko na upały - chłodzi, łagodzi podrażnienia skóry, w tym posłoneczne, idealna po goleniu i dla niemowląt, pomaga przy alergicznej cerze i po ukąszeniu komara, pielęgnuje i odżywia

To kosmetyk - tak, tak, to nie jest zwykła woda, także nie mineralna, ani nie typowo źródlana do picia, o rzekomym podobieństwie wody termalnej do "kranówy" już nie wspomnę. Dlaczego latem jest dobrem wyjątkowym i naprawdę wartościowym? Trzeba przyznać, że to pora roku, kiedy nasza skóra naprawdę stoi przed ogromnym wyzwaniem, które fundują jej wysokie temperatury i silne słońce. Rozgrzanie do czerwoności, przesuszenie lub nadmierne przetłuszczanie, pot, zmarszczki, przebarwienia... Jest ciężko, ale właśnie dlatego warto cerze pomóc, odżywić ją, ukoić, stonizować, nawodnić, by zimą nie płakać patrząc na nowe zmarszczki i przebarwienia, poszerzone pory.

Niedrogi i niezwykle skuteczny sposób na bezproblemową cerę: koniec ze świeceniem i zmarszczkami!

Zdecydowana większość trików i kosmetyków mających zaradzić danemu problemowi, w praktyce pomaga tylko średnio albo wcale. Są jednak i takie, których naprawdę warto spróbować, bo efekty mogą być wręcz spektakularne. Dziś chcę Wam opowiedzieć o sposobie na piękną, zmatowioną, gładką cerę, o którym usłyszałam na YouTubie od Julii, do której kanału dam Wam link pod tekstem. Jakież to cudo zamieni Waszą skórę tłustą lub mieszaną w normalną, a zmęczoną w witalną? 

Pomadka idealna na lato: żywe soczyste kolory, niewyczuwana na ustach i nieziemsko trwała!

Letnia opalenizna, nawet bardzo subtelna, a do tego ciepłe słoneczne światło zupełnie zmieniają "warunki" kolorystyczne, w których staramy się wydobyć swoje lepsze strony. Skóra latem często jest ujednolicona, gładka, mankamenty mniej widoczne, a sam jej kolor, zwykle ciepły - dodaje seksapilu. Aby podkreślić ten efekt można z powodzeniem postawić na kolory żywe, a nawet jaskrawe, które nagle wydają się idealnie harmonizować nie tylko z cerą, której atuty wydobywają, ale także z otoczeniem, kolorowym, nasyconym barwami. Prawie nic nie wygląda na zbyt żywe, czy za jaskrawe, przeciwnie, jest całkiem na miejscu ;) Tyle, że pojawia się inny problem: pomadki, które szybko i łatwo podkreślają naszą urodę, równie błyskawicznie znikają z naszych ust. Wraz z moją Przyjaciółką znalazłyśmy jednak i przetestowałyśmy taką pomadkę, która trwa na ustach godzinami, a jeśli się zjadają to pięknie, subtelnie, stopniowo i równomiernie. Kolory są przy tym idealnie stworzone dla ust latem.